Choć ten błyszczyk powiększający usta – czy też korygujący krem do ust – Kiko Milano Lip Volume był hitem ubiegłego roku, nieustannie pozostaje bestsellerem. Przypominamy o nim na wiosnę, bo doskonale wpisuje się w panujący w pielęgnacji oraz makijażu trend minimalizmu i naturalności, uchodzący za wizytówkę Francuzek i Skandynawek.
Błyszczyk do ust Kiko Milano Lip Volume – opis
Oficjalnie nazywa się korygującym kremem do ust, jednak Kiko Milano Lip Volume to kosmetyk 3 w 1 - błyszczyk do ust, balsam i krem w jednym. Ze względu na swoje właściwości pełni funkcję każdego z nich. Jego konsystencja jest kremowa i otulająca, formuła pielęgnująca, a wykończenie świetliste, co jest typowe dla błyszczyka. Doskonale nawilża, odżywia, zmiękcza i wygładza wargi, przy czym jest lekki i komfortowo nosi się go na ustach. Intensyfikuje, ożywia i uwydatnia ich naturalny kolor. Jest dostępny w dwóch odcieniach – Tutu Rose i Transparent. Ten pierwszy ma subtelnie różowe zabarwienie, z kolei drugi jest przeźroczysty. Można stosować je samodzielnie, ale będą też doskonałym uzupełnieniem dla pomadki do ust w ulubionym mocniejszym kolorze.
Co to właściwie oznacza, że jest kremem korygującym usta? Dzięki specjalnej formule z kulkami kwasu hialuronowego i wyciągiem z nasion sezamu nie tylko nawilża i nabłyszcza, ale optycznie zwiększa objętość ust, czemu towarzyszy delikatne uczucie mrowienia. Zarówno to, jak i naturalne odcienie ze szklistym wykończeniem w stylu glass lips składają się na to, że usta sprawiają wrażenie większych, o pełniejszym kształcie oraz wyglądają soczyście, przy czym rezultat nie jest przerysowany. Efekt powiększenia ust po 30 minutach od zastosowania błyszczyka zauważyło aż 80% kobiet poddanych oficjalnym testom.
Błyszczyk powiększający usta Kiko Milano Lip Volume – opinie
Błyszczyk powiększający usta Kiko Milano Lip Volume odbił się szerokim echem szczególnie na TikToku, gdzie szybko stał się viralem. Setkami opinii o nim dzielą się internautki i internauci z czterech stron świata, a szczególnie Włoszki, Francuzki i Hiszpanki, nie szczędząc mu słów zachwytu. Swoimi wrażeniami podzieliło się też wiele Polek, w których czytamy:
Tak naprawdę uzależnia :) Usta są po nim naturalnie kuszące. Po etapie na matowe pomadki bardzo miło przerzucić się znów na coś tak świeżego. Nie powoduje u mnie żadnego pieczenia. Może delikatnie chłodzi, co bardzo lubię - napisała Wiki na stronie włoskiego producenta Wiki.
Przecudowny błyszczyk pielęgnujący usta! Konsystencja rzeczywiście kremowa, zniewala pięknym delikatnym zapachem i uroczym kolorkiem. Coś zupełnie nowego, nie spotkałam się wcześniej ani razu z takiego typu produktem. Polecam kolor Tutu Rose. Kocham! – podzieliła się wrażeniami Ola na stronie marki Kiko Milano.
Inne błyszczyki powiększające usta
Błyszczyki o formułach optycznie powiększających usta cieszą się popularnością i zainteresowaniem. Poniżej znajdziecie inne propozycje z tej kategorii równie warte uwagi.
Zobacz także:
